GFE.pl Anonse Escort i Ogłoszenia Seksualne

Kiedy pierwszy raz przeczytałem ogłoszenie tej kobiety, nie byłem zbyt zainteresowany. Było wiele innych ofert, bardziej kuszących i zachęcających. Jednakże, po kilku tygodniach, wróciłem do jej ogłoszenia, po raz kolejny przeczytałem każde słowo. Coś we mnie się zmieniło. Zaczynałem coraz bardziej interesować się tą kobietą.
Anons był stosunkowo krótki, zawierał tylko podstawowe informacje o niej, ale w jakiś sposób, było w nim coś, co przyciągało mnie do niej. Była to prostytutka, ale w tekście można było wyczuć jej subtelność, wyznaczała też pewne granice, co bardzo mi się podobało. Zdecydowałem, że muszę ją poznać i umówiłem się na spotkanie. Kiedy ujrzałem ją po raz pierwszy, przypomniało mi się, co w sobie zobaczyłem - jej uroda była świetna, ale to, co było jeszcze ważniejsze, to sposób, w jakim rozmawiała ze mną. Była bardzo wyrafinowana i inteligentna, jej rozmowa była przyjemnością.
Na naszych pierwszych spotkaniach, często mówiliśmy o pracy i o jej ograniczeniach, które wynikały z faktu, że była prostytutką. Mówiła mi, że to, co robi, nie jest łatwe, ale że zarabiała na życie i zdobywała sobie podstawowe zasoby, które umożliwiały jej życie. Powiedziała mi również, że zakochała się raz w swojej pracy, ale że okazał się on zupełnie nieodpowiedni i że bardzo się z tego długo wyciągała.
Często, gdy rozmawialiśmy o pracach, starałem się ją zachęcić, aby zrezygnowała z tej profesji. Widziałem w niej wielki potencjał, który mógłby przemienić się w coś więcej. Widziałem w niej tak wiele, co sprawiało, że czułem się podobnie do niej.
Nasze rozmowy nie zawsze były przyjemne, często były ciężkie, ale nigdy nie mieścił się w nich brak szacunku. Próbowałem zrozumieć jej perspektywę, a ona starała się zrozumieć moje. Chociaż wciąż była prostytutką, wiedziałem, że coś między nami kwitło. W końcu, po wielkim wahaniu, powiedziałem jej, że jestem w niej zakochany. Była bardzo zdziwiona i wstydliwa. Próbowała przekonać mnie, że to niemożliwe z powodu swojej pracy, ale ja nie chciałem słuchać tego. Chciałem być z nią, bez względu na wszystko. Od tamtej pory wiele się zmieniło. Ona zrezygnowała z pracy, a ja pomagałem jej znaleźć nową ścieżkę życiową. Zajęło to trochę czasu, ale był to czas spędzony razem. Dziś jesteśmy razem, kochamy się i szanujemy. Gdy patrzę na nią, wiem, że pokonałem wiele przeszkód, aby być z nią. Ale było to warte każdej trudności.

Dane firmy:

Statystyki: